W poszukiwaniu trasy maratonu
Niedziela, 18 kwietnia 2010
· Komentarze(2)
Dzień wcześniej umówiłem się z Pixonem na "lekką przejażdżkę" w większej grupie...
Gdy o 10 pojawiłem się na miejscu umówionego spotkania okazało się że grupa faktycznie jest większa, bo było kilkadziesiąt osób. Jak okazało się później większe było także tempo (no przynajmniej od tego zakładanego przeze mnie).
O godzinie 10:15 wyruszyliśmy. Przejechaliśmy ulicami Łodzi w stronę Łagiewnik, następnie przez te udaliśmy się na Malinkę, gdzie wyznaczony jest start przyszłotygodniowego maratonu łódzkiego. Na miejscu czekało jeszcze kilka osób.
cdn...
Gdy o 10 pojawiłem się na miejscu umówionego spotkania okazało się że grupa faktycznie jest większa, bo było kilkadziesiąt osób. Jak okazało się później większe było także tempo (no przynajmniej od tego zakładanego przeze mnie).
O godzinie 10:15 wyruszyliśmy. Przejechaliśmy ulicami Łodzi w stronę Łagiewnik, następnie przez te udaliśmy się na Malinkę, gdzie wyznaczony jest start przyszłotygodniowego maratonu łódzkiego. Na miejscu czekało jeszcze kilka osób.
cdn...